Ciasto z renklodami na maślance (bez glutenu)

Uwielbiam lato na wsi, cudowne słońce, uśmiechnięte twarze dzieci beztrosko biegających po trawie na bosaka i ten zapach dojrzewających owoców… przyjemnych chłód grubych murów starego domu.
Po upałach, przyszło parę chłodniejszych dni i czas na zbór pierwszych śliwek.
Renklody, te chyba kocham najbardziej, za cudowny aromat i fantastyczny smak.
W takie upały trudno myśleć o gotowaniu, czy pieczeniu, choć przychodzi czasami ochota na coś słodkiego i wtedy dobrze jest mieć w zanadrzu przepis na proste, wilgotne, ciasto z owocami sezonowymi. Oto jeden z moich ulubionych przepisów :-)
Składniki:
- 2 szkl. mąki ryżowej,
- 1 szkl. mąki kukurydzianej,
- 1 szkl. skrobi kukurydzianej,
- 1,5 szkl. cukru,
- 1 szkl. oleju,
- 2 szkl. maślanki,
- 5 jajek,
- 1,5 łyżeczki sody,
- 1/4 łyżeczki soli,
- cukier puder do oprószenia ciasta
Wszystkie składniki razem wymieszamy na gładką, jednolitą masę.
Ciasto będzie bardzo rzadkie, będzie mieć konsystencję ciasta naleśnikowego.
Wylewamy ciasto do formy wyłożonej papierem do pieczenia a na jego powierzchni układamy wypestkowane połówki renklod skórką do dołu.
Ciasto pieczemy w temp około 180 st. C około 45 – 50 minut.
Pod koniec pieczenia na powierzchni ciasta będzie sporo soku z renklod, ciasto trzeba przetrzymać w piekarniku chwilę dłużej aby był czas na odparowanie nadmiaru wilgoci, zagęszczenie soku.
Wystudzone ciasto oprószamy cukrem pudrem.
Uwagi:
- ten przepis, to proporcja ciasta na dużą rodziną formę 38 x 26,5 [cm] – ciasto ma wysokość około 7 [cm]
- skrobię kukurydzianą zastępowałam też skrobią ziemniaczaną, czasami łączyłam pół na pół oba rodzaje,
- maślankę czasami zastępowałam jogurtem naturalnym też wychodzi pysznie,
- w zimie na powierzchni ciasta wykładam zamiast świeżych owoców kleksy powideł,
Na zdjęciu: